mati |
Wysłany: Wto 0:27, 14 Kwi 2009 Temat postu: Kaskada Szczecin o nas... |
|
"Kolejne spotkanie to potyczka z młodą drużyną Sparty Jarocin. Przeciwnik ustępował szczecinianom fizycznie, ale trudno się dziwić skoro większość z nich stanowili juniorzy. To był brzydki mecz. Podpaliliśmy się poprzednim spotkaniem z Tytanem, znów zagraliśmy mocne rugby blisko młyna. Myśleliśmy, że z łatwością pokonamy rywala, a to oni po głupim błędzie obrony zdobyli pierwsze punkty - relacjonuje prezes Artur Wołosewicz.
Szczecinianom udało się pozbierać, zagrali kombinacyjnie ręką i na polu punktowym kolejno zameldowali się Piotr Trafny (I linia młyna) i Piotr Defee (center). Spotkanie zakończyło się wynikiem 10:5 dla Kaskady.
Do trzeciego, najcięższego meczu Kaskada podeszła w osłabieniu. Kontuzji w meczu ze Spartą nabawił się Adam Tobolski, a Jacek Jasiński narzekał na ból wiązadła pobocznego."
Słabi fizycznie, ale wykluczyli im lidera gry i kolejnego pionka, a u nas bez ofiar W sobotę w Zielonej znowu się z nimi spotkamy  |
|